Święta z Psem – okiem zoopsychologa

Choć zostało jeszcze kilka tygodni do Świąt Bożego Narodzenia to warto zacząć się już do nich przygotowywać! Święta z czworonogiem to cudowny czas. Przygotowaliśmy dla Was wywiad z Julią – Psieczucie, która jest zoopsychologiem zwierzęcym. Jej krótkie wskazówki pomogą Wam we wspólnym cudownym przeżywaniu świąt.

Pets Planet: Julia, wytłumacz nam proszę, czy okres przedświąteczny może być dla psa stresujący?

Julia, Zoopsycholog: Okres przed, jak i w trakcie świąt może być dla zwierząt stresujący. W domu pojawiają się obce osoby, przedmioty i dziwne drzewko, którego nie można obsikać, ale przede wszystkim z dnia na dzień zmienia się ich rutyna oraz przestrzeń. Zwierzęta również bardzo dobrze czytają ludzkie emocje, także możemy być pewni, że jeżeli jesteśmy poddenerwowani – pies również będzie odczuwał niepokój.
W tym czasie pies może wykazywać zachowania, które dla nas – opiekunów – są często problematyczne (np. niszczenie przedmiotów, skakanie na ludzi, szczekanie). Nie jest to złośliwe, a najczęściej ma na celu zminimalizowanie dyskomfortu psychicznego, który pies może odczuwać. Oczywiście nigdy nie wolno ignorować nagłej i drastycznej zmiany, lecz czasem warto zastanowić się, czy aby na pewno poświęcamy psu wystarczająco uwagi w natłoku świątecznych zadań, czy ma zapewnioną odpowiednią dawkę ruchu, czy czuje się pewnie w towarzystwie większej ilości osób itd.
Bardzo dużo zależy również od osobowości naszego psa – jeżeli jest wrażliwy i nieśmiały prawdopodobnie będzie potrzebował więcej naszej uwagi oraz wsparcia, a także szczególnego zwrócenia uwagi na to, by wprowadzone zmiany na te wyjątkowe dni nie zaburzały jego poczucia pewności.
Wyrozumiałość, cierpliwość, dawanie wsparcia, no i bardzo dużo poczucia humoru sprawi, że przeżyjemy z psem święta w harmonii.

Pets Planet: Jakie zagrożenia czyhają na psa podczas trwających Świąt Bożego Narodzenia?

Julia, Zoopsycholog: Podczas świąt warto uważać na:
· ozdoby choinkowe oraz samą choinkę – warto umieścić drzewko w ten sposób, by zwierzęta nie miały do niego dostępu, trzeba uważać na kable (w które można się zaplątać lub przegryźć), bombki (które można potłuc lub zjeść), igły (które można połknąć), czy samo drzewko (które można łatwo przewrócić);
· świece – ponieważ można je przewrócić oraz wywołać pożar;
· świece czy olejki zapachowe – tutaj zwracam uwagę bardziej na kwestie wrażliwości psiego nosa oraz tego, że to co dla nas pięknie pachnie, niekoniecznie musi być takim samym aromatem dla psa lub kota (i odwrotnie, co zapewne wie każdy opiekun, którego pies wytarzał się we wspaniałych aromatach np. padliny);
· trujące rośliny – najpopularniejsza gwiazda betlejemska oraz jemioła są bardzo trujące dla zwierząt;
· czekolada i rodzynki;
· gotowane kości;
· przeróżne smakołyki, przysmaki, domowe jedzonko, które mogą wywołać problemy jelitowe (dlatego warto przed świętami zaopatrzyć się chociażby w glinkę kaolinową na wypadek rozstroju żołądka);
· rodzina – trzeba pamiętać o tym, że pies może sobie nie życzyć kontaktu z innymi osobami lub dziećmi, dlatego zawsze trzeba uważnie obserwować psa, czy aby na pewno czuje się dobrze i nie wysyła komunikatów dystansujących. Umiejętne czytanie jego mowy ciała pozwoli uniknąć niebezpieczeństw.

Pets Planet: Czy możemy w jakiś sposób umilić psom ten okres?


Julia, Zoopsycholog: Tak naprawdę, jeżeli chcemy umilić swoim zwierzętom świąteczny czas wystarczy – w miarę możliwości – utrzymać jego codzienny rytm dnia.

Przed samą kolacją wigilijną warto zapewnić odpowiednią dawkę ruchu – czyli zabrać psa na długi, spokojny spacer na którym będzie miał możliwość swobodnej eksploracji (do tego na pewno przyda nam się kilku, lub kilkunastu, metrowa linka) oraz pomyśleć o zajęciu na czas wspólnego jedzenia. Świetnie sprawdzą się naturalne gryzaki czy zabawki do wylizywania. Na czas świąt dobrze zbudowane bezpieczne miejsce (np. klatka lub legowisko) będzie dla psów wspaniałym miejscem do odpoczynku i zregenerowania się. 

Myśląc o różnych aktywnościach, takich jak impreza rodzinna czy spacer po świątecznym jarmarku warto zastanowić się, czy nasz pies będzie czuł się dobrze. Czasem dużo lepszym pomysłem jest zostawienie go na kilka godzin w domu, gdzie będzie mógł w spokoju odpocząć, a my będziemy mieć szansę skupić się na bliskich. 

Zdecydowanie nie polecam wszelkich imprez dla zwierząt, przebierania ich, stawiana przy stole z innymi psami (szczególnie kiedy leży na nim jedzenie). Jeżeli chcemy, by miał możliwość spotkać się ze swoimi psimi znajomymi lepiej udać się na wspólny spacer. 

Ale przede wszystkim – co według mnie jest kluczowe – dawać zwierzętom dużo wsparcia w trudnych sytuacjach, pomagać znajdować rozwiązania, prosić bliskich, by dawali psu odejść oraz odpoczywać w spokoju, zadbać o jego przestrzeń osobistą i nie zmuszać do niechcianego kontaktu. 

Pamiętajcie, że dla psów największym prezentem będzie wspólny czas, który pozwoli wam zbudować jeszcze lepszą i silniejszą relację. 

Pamiętaj, że na świątecznym stole mogą znaleźć się produkty, które są dla Twojego psa niezbeczenie, są nimi: czekolada, cytrusy, winogrona, rodzynki, orzechy makadamia, kapusta, cebula, czosnej, grzyby, alkohol, szczypior, szalotka, por, ksylitol. Bądź ostrożny i miej oczy dookoła głowy!